czwartek, 4 lutego 2016

"...W środę i w czwartek będzie można się wyspowiadać. Serce Jezusa będzie dla nas otwarte. Wykorzystajmy tę okazję. Kto wie… może to ostatnia w naszym życiu."- ks. Julian Wybraniec



PIERWSZE PIĄTKI MIESIĄCA

Na plebanię zadzwonił dzwonek. Ksiądz spojrzał na zegarek, była godzina 2015. Otworzył drzwi, w progu stali ojciec i syn. Chłopiec miał 9 lat i przed kilkoma miesiącami przystąpił do Pierwszej Komunii Świętej.

 Czy może go ksiądz teraz wyspowiadać? - spytał ojciec. - Marcin już przygotowywał się do spania, ale był jakoś niespokojny i przypomniał mi, że dziś jest pierwszy piątek miesiąca, a on nie był u Komunii Świętej. Może go ksiądz teraz wyspowiadać?

 W naszym kościele stoi piękna figura Serca Jezusowego. Chrystus idzie do człowieka ze swoją miłością i miłosierdziem. Jedna ręka uniesiona jest do błogosławieństwa. Błogosławiony to w języku biblijnym człowiek szczęśliwy. Chrystus więc przychodzi, aby człowieka ciągle uszczęśliwiać. Drugą ręką Pan Jezus wskazuje na swoje Serce, jak mówimy w litanii „dobroci i miłości pełne”. Jezus przypomina nam podstawową prawdę, że „Bóg jest miłością”. Jak wielka to miłość? Człowiek nie potrafi do końca tej miłości zrozumieć. Bóg wydaje swojego Jednorodzonego Syna, aby cierpiał i umarł za grzeszników, aby ocalić ich od potępienia. Jak wielkie to cierpienie uświadamiamy sobie wtedy, kiedy rozmyślamy nad Męką Pańską, kiedy w naszej medytacji przeniesiemy się do Ogrójca, potem przed pałac Piłata, wreszcie na Drogę Krzyżową i na Golgotę. Bóg nigdy nie odwraca się od człowieka i wskazuje na swoje miłosierne Serce, które jest źródłem tej dobroci i siły. Do św. Faustyny Pan Jezus powiedział:



„Otworzyłem swoje Serce, jako żywe źródło miłosierdzia, niech z niego wszystkie dusze czerpią życie, niech się zbliżą do tego morza miłosierdzia z wielką ufnością. Grzesznicy dostąpią usprawiedliwienia, a sprawiedliwi w dobrym utwierdzenia”.

Bardzo pięknie ideę czci Serca Pana Jezusa oddaje nabożeństwo dziewięciu Pierwszych Piątków Miesiąca, które w XVII w. zostało objawione św. Małgorzacie Marii Alacoque. Nabożeństwo, które wszyscy znamy z dzieciństwa. Dzisiaj niestety poza dziećmi z klas trzecich i kandydatami do bierzmowania jest pewnie trochę zaniedbywane.

Kiedy Pan Jezus objawił się św. Małgorzacie, widziała, że Jego Serce otoczone było cierniową koroną. Ta korona symbolizuje miłość Jezusa do całego rodzaju ludzkiego, miłość jednak niedocenioną, wzgardzoną i zlekceważoną. Jak bardzo ta wizja jest aktualna dzisiaj, kiedy tak wielu ludzi przestało wierzyć, kiedy wiara niektórych ogranicza się tylko do kolejnych sakramentów przyjmowanych raz w życiu. Wiara, która nie jest żywa. Wiara, w której nie ma miejsca na modlitwę, niedzielną Mszę Świętą. Jak wielu ludzi wstydzi się przyznać do Jezusa. Środki społecznego przekazu nie mówią o pięknie wiary i jej przesłaniu, raczej lansują laicki styl bycia, rozluźnienie obyczajów. Jak dzisiaj do takich ludzi mówić o miłości Bożej. Czy przypadkiem takie słowo nie staje się już abstrakcją? Jak wiele jest dzisiaj fałszywych opinii o Kościele, o Bogu, o Jezusie Chrystusie. To wszystko reprezentuje w objawieniu korona cierniowa.





 „Pewnego piątku, podczas Komunii świętej – pisze św. Małgorzata – Zbawiciel rzekł: Przyrzekam ci w nadmiernym miłosierdziu mego Serca, że miłość wszechmocna tym wszystkim, którzy przyjmą Komunię Świętą w dziewięć pierwszych piątków miesiąca bez przerwy, udzieli łaski ostatecznej pokuty. Nie umrą w niełasce ani bez przyjęcia sakramentów w tej ostatniej godzinie”.

Pierwszy piątek jest dniem w sposób szczególny poświęconym przeżywaniu miłości Bożego Serca. Pomaga w tym uczestnictwo we Mszy Świętej oraz przyjmowanie Komunii Świętej w duchu wynagrodzenia za grzechy.

Tak, więc musimy pamiętać, że nie sama spowiedź konkretnie w Pierwszy Piątek Miesiąca jest celem, ale przyjęcie Komunii Świętej wynagradzającej. Spowiedź może być w każdy inny dzień, stanowiąc przygotowanie do przyjęcia Chrystusa. Nie jest więc Pierwszym Piątkiem Miesiąca spowiedź, czy nawet podpis na karteczce bez udziału we Mszy Świętej i bez przyjęcia Komunii Świętej. Niestety tak często robią dzieci, a czasem też dorośli - można to zaobserwować i w naszym kościele. Pamiętajmy, aby myśląc o pierwszopiątkowym nabożeństwie, tłumacząc go dzieciom, położyć akcent na przyjęcie Komunii Świętej w ten dzień.

Pan Jezus dał św. Małgorzacie Alacoque dwanaście obietnic, dotyczących czcicieli Jego Serca, którzy przez 9 pierwszych piątków miesiąca przyjmą Komunię Świętą. Mówił Jezus:

1.      Dam ludziom łaski, potrzebne w ich stanie.

2.      Dam pokój w ich rodzinach.

3.      Będę ich pocieszał w utrapieniach.

4.      Będę ich pewną ucieczką w życiu, a szczególnie w godzinę śmierci.

5.      Będę im błogosławił w ich przedsięwzięciach.

6.      Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło i ocean miłosierdzia.

7.      Dusze oziębłe staną się gorliwymi.

8.      Dusze gorliwe prędko dojdą do doskonałości.

9.      Będę błogosławił domom, w których wizerunek Serca mojego będzie czczony.

10. Osoby, które będą to nabożeństwo rozszerzały, będą miały imię swoje wypisane w Sercu moim.

11. Dam kapłanom dar wzruszania serc nawet najzatwardzialszych.

12. W nadmiarze miłosierdzia Serca mojego przyrzekam tym wszystkim, którzy będą przyjmować Komunię św. w pierwsze piątki miesiąca przez dziewięć miesięcy z rzędu w intencji wynagrodzenia, że miłość moja udzieli łaskę pokuty, iż nie umrą w mojej niełasce, ani bez Sakramentów świętych, a Serce moje będzie im pewną ucieczką w ostatniej godzinie życia.

Dlaczego winniśmy przyjmować Komunię Świętą właśnie w pierwsze piątki? Bo każdy pierwszy piątek przypomina nam Wielki Piątek, kiedy Chrystus oddał się za nas w ofierze na Kalwarii. W tym dniu nasze wynagrodzenie łączy się z najwyższą ofiarą Jezusa.

Nabożeństwo pierwszych piątków miesiąca przynosi błogosławione owoce w życiu czcicieli Serca Jezusa. Powinniśmy się tylko starać sami pobożnie je przeżywać i innych do tego zachęcać. Chcemy i w naszej parafii odnowić tę tajemnicę. I pamiętać, że w tym dniu najważniejsza jest godnie przyjęta Komunia Święta. Godnie przyjęta, czyli w stanie łaski uświęcającej, oraz poprzedzona postem eucharystycznym. Czyli aby godzinę przed przyjęciem Komunii Świętej nic nie jeść i nie pić. Postu eucharystycznego nie łamie tylko czysta woda i leki.

Wspomniane na początku spotkanie o godz. 2015 i prośba o spowiedź i Komunię Świętą w pierwszy piątek miesiąca dziecka, trzecioklasisty, to piękny przykład rodziny pełnej wiary i miłości. W tej rodzinie niedzielna Msza Św., zaangażowanie w życie parafii, przykład rodziców to świadectwo, że Pan Bóg kocha i jest kochany. Nie jest On ciężarem. Spotkanie z Nim nie jest stratą, ale zawsze zyskiem - zyskiem pomnożonej wiary i uświęconego serca.

Jako duszpasterze niezwykle cieszymy się, że w Pierwsze Piątki tak wiele dzieci korzysta z sakramentu pokuty. Ale pragniemy też zaprosić wszystkich, tych, którzy może o tym nabożeństwie zapomnieli już lata temu… Może warto na nowo, już bardziej świadomie, jeszcze raz podjąć odprawić pierwsze piątki, może z dzieckiem, może ze współmałżonkiem. Za 5 dni pierwszy piątek września. W środę i w czwartek będzie można się wyspowiadać. Serce Jezusa będzie dla nas otwarte. Wykorzystajmy tę okazję. Kto wie… może to ostatnia w naszym życiu.

Kazanie (łac. sermo)" PIERWSZE PIĄTKI MIESIĄCA" napisane przez ks. Juliana Wybrańca wygłoszone podczas pracy duszpasterskiej w parafii pw. Św. Brata Alberta w Kolbuszowej, dziękujemy za zgodę na publikację ;)

Brak komentarzy: